timer
Przewidywany czas czytania to 2 minuty.

Najlepszym biznesem Franka Dolasa z „Jak rozpętałem 2 wojnę światową” było nakłanianie ludzi na grę w 3 karty. Prosta gra, gdzie krupier miesza 3 karty kładzie je przed graczem i zachęcą go, do wyboru jednej z nich. Jeśli wybierze czarną, wygrywa swój zakład. Najprostsza uliczna gra hazardowa. Dzisiaj pokażę wam grę, która znaną mechanikę wykorzystuje. Jak? Zagrajmy w The Suits wydawnictwa Hornet games.

 

The Suits — Skrót zasad

Obie strony mafijnego konfliktu ma jeden cel, wykończyć drugą stronę. Dwójka graczy na start losuje, bądź wybiera swoją tożsamość, która jest jawna i pobiera na start całą talię gentlemanów. Układa swoja startową linię życia, układa swoje karty informacyjne, swoją talię tasuje i pobiera na rękę 5 kart.

Cała gra składa się z kilku rund a rundy z 4 faz, w której żadnej nie można pominąć. Pierwszą z nich jest planowanie. Z 5 kart wybieramy 3 karty, które kładziemy przed rywalem. Te karty to nasza przyszłość, o której w ciemno zdecyduje nasz rywal. Kolejnym etapem jest akcja. Nasz rywal wybiera jedną z trzech kart i od tego co wybierze, zależy co się z nami stanie.

CZASZKA powoduje drobne obrażenie u nas, lecz pozwala nam zajrzeć do pozostałych kart i na ich podstawie dobrać w kolejnej turze tyle kart ile jest czaszek w wyłożonej trójce i uwaga! Sami wybieramy jakie karty dobieramy. Dzięki temu może i jesteśmy uszkodzeni, ale nasza ręka może się powiększyć o najsilniejsze naszym zdaniem karty.

BROŃ powoduje obrażenia u rywala w ilości 1+ dodatkowe, o ile w pozostałych kartach znajdą się czaszki. Każda czaszka w kartach zaplanowanych podbija ilość obrażeń o 1.

SERCE uzupełnia o jedno serce naszą linię życia.

KASA  powoduje natychmiastową akcję, której treść znajdziecie w swojej karcie postaci.

KAWA działa niczym koło ratunkowe. Zostawiamy sobie kartę, którą możemy użyć w odpowiednim dla siebie momencie. Oczywiście na każdego kawa działa inaczej i winnych momentach. Oczywiście jak działa kawa widzicie w swojej karcie postaci.

 

Po wyborze przez rywala naszej przyszłości następuje porządkowanie gry, czyli odrzut wszystkich kart na stos kart odrzuconych i dobranie kart do 5 na rękę. Wtedy bezpiecznie można oddać kolejkę. Gramy tak do wyczerpania linii życia rywala. Żywy gracz zostaję zwycięzcą.

She Suits – Ocena

Tak nietypowej gry jeśli chodzi o warstwę wizualną jeszcze nie widziałem. Prosta i czytelna symbolika kart, minimalizm i dość technicznie zrobiona gra. Bez żadnych graficznych bajerów. Czuć lekki mafijny klimat. Estetyka kart bardziej przypomina mi emotikony, aniżeli mroczne zbrodnicze grafiki. Instrukcja jest czytelna, choć drogi twórco… dzięki za spolszczenie. W kwestii tłumaczenia gier jestem leniuchem. Jest dobrze, choć pudło nie mieści wszystkich kart i sorry, ale ja te wypraski wyrzuciłem.

Co do zabawy, to może się powtórzę, ale tak pokręconych zasad, chociaż prostych jeszcze nie widziałem. O co chodzi? Proste zasady, bo używamy znanej zabawę w 3 karty, która jest także lubiana. Tu autor zwariował i nieco odwrócił ten mechanizm. Gdybyśmy grali w mafijne „Czarne wygrywa, czerwone przegrywa”, gdzie dajemy graczowi ofertę nie do odrzucenia i to od nas zależałoby co się stanie z rywalem, to byłoby za łatwo. Stąd ten cały miks.

Pokręcone to

Cała zabawa w tym, że to ty możesz planować sobie przyszłość, która i tak jest w rękach rywala i jego wyborze. Na szczęście możesz tę przyszłość sobie planować mając 5 kart na ręku, zdolności postaci, które są odpowiednio zbalansowane i różnorodne jak też mając kawę w zanadrzu, która niczym koło ratunkowe może nas uratować podbijając rozgrywkę na różne sposoby.

Pisałem o prostocie, pokręconej zabawie, ciekawej i dość pomysłowej rozgrywce, ale jest jedno ale. Nie traktujmy tej gry jako coś jako wielka gra kryminalna. Jest to oferta prostej gry na 10 minut o zwariowanych zasadach i nietypowej mechanice. Jest to dość kryminalnie wyrysowana gra w 3 karty. Czy to jest zarzut? Nie, bo gra jest całkiem dobra, miła i przyjemna. Raczej to jest ostrzeżenie, by się nie rozczarowywać tym, że to jest emocjonująca gra kryminalna. Ja The Suits często oferuje ludziom, którzy szukają gry szybkiej na dwie osoby. W tych kategoriach ta gra się sprawdzi. Przerywnik, gra na szkolną przerwę.

Na koniec

The Suits to gra, która bawi i zaskakuję swoimi pokręconymi zasadami, gdzie twoja zaplanowana przyszłość jest naprawdę w ręku rywala. Mechanizm znanej ulicznej gry hazardowej i 3 sezony gry, która oferuje wam 15 postaci, które są dobrze zbilansowane i różnorodne. Prosta i szybka zabawa dla dwóch osób, którą polecam.

 

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły