Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Space Justice wzięło mnie z zaskoczenia. Akurat miałem ochotę na coś w starym stylu. Los chciał, żebym ograł shoot’em up’a w starym, dobrym stylu, aczkolwiek z paroma urozmaiceniami. Tak więc założyłem firmowy kask do podróży w kosmosie, zapiąłem pasy i wyruszyłem do boju!
Space Justice – plazma, lasery i inne bajery
Fabuła jest prosta, bo w końcu to nie o nią chodzi w tego typu grach. Mamy dwudziesty trzeci wiek, a galaktyka staje przed zagrożeniem. Międzyplanetarny sojusz zostaje bowiem zaatakowany przez nieznanych adwersarzy. W celu przywrócenia pokoju w kosmosie do akcji wkracza Space Justice – mały, ale efektywny oddział złożony z najlepszych pilotów. Tak więc zaczyna się nasza misja, pełna statków wroga i wybuchów.
Za pociskiem skręć w prawo
W razie, jakby ktoś nie wiedział, czym jest shoot’em up, wyjaśnię, na czym to polega. Lecimy w górę ekranu, zasypywani wrogimi jednostkami, a naszym celem jest przetrwanie i zniszczenie jak największej ilości przeciwników.
W Space Justice otrzymujemy dostęp do kilku zróżnicowanych statków, które to odblokowujemy wraz z postępem. Każdy pojazd posiada swoje charakterystyczne specyfikacje, uzbrojenie, jak i zdolność specjalną. Ponadto, do zwiększenia szans na wygraną, możemy się wyposażyć w maksymalnie dwa drony o różnym działaniu.
Poza wykonywaniem misji w wątku głównym możemy także wyruszyć w bój z innymi graczami. Możemy wtedy zdobyć pieniądze i punkty rozwoju, jednak najpierw należy zniszczyć systemy obronne statku-bazy. No i teraz ostatni element zabawy – my także możemy zostać zaatakowani. By uchronić nasze ciężko zarobione zasoby, trzeba wybudować wierze obronne na maksymalnie trzech platformach i ustawić w najefektywniejszej formacji.
Lecę bo chce
Teraz chwila o tym, jak tytuł się prezentuje. Wszystko chodzi płynnie, co jest najważniejsze w tego typu grach zręcznościowych. Co do grafiki to mam mieszane odczucia. Jest poprawna, lecz niczym się nie wyróżnia. Tak samo sytuacja wygląda z muzyką. Szybkie elektroniczne kawałki zwykle mi się podobają, jednak w tym wypadku nie wywarły na mnie żadnego wrażenia.
Więc tak – jeśli szukacie jakiejś szybkiej gry zręcznościowej, to polecam przyjrzeć się Space Justice. Przejście poziomu zajmuje tylko parę minut, co czyni tytuł idealnym na krótką chwilę przerwy. Może nawet zabawa wciągnie was bardziej ode mnie. Z mojej strony to tyle, zobaczymy się za tydzień.