Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.Ta informacja może niektórych naprawdę zdziwić. Tryb samolotowy jest z nami od lat. Nie liczy się marka urządzenia, ani rok z jakiego pochodzi. Wszyscy mamy dostęp do tej niezwykle popularnej opcji, która przydaje się nie tylko na pokładach samolotów. Tam jednak musiała być ona obowiązkowo włączona. Okazuje się, że wraz ze zmianami technologicznymi, zmieni się polityka linii lotniczych, dotycząca włączonych smartfonów.
Tryb samolotowy – W końcu bez ograniczeń
Tryb samolotowy jawił się od lat jako konieczność, jeśli mowa była o podróżach w przestworzach. Zagrożenie, jakie dla samolotu i jego pasażerów stanowiły telefony komórkowe, było ogromne. Smartfony połączone z siecią komórkową wysyłały bowiem sygnały, które mogły mieć wpływ na pracę urządzeń na pokładzie. Nikogo nie dziwiły zatem obowiązujące zakazy.
Wszystko może zmienić się, za sprawą decyzji Komisji Europejskiej. Ustaliła ona, że korzystanie ze smartfonów podczas lotów będzie możliwe. Wydarzy się to dzięki zastosowaniu sieci 5G. Wykorzystanie specjalnych częstotliwości pozwoli na działanie telefonów w zupełnie innym paśmie sieci, niż te, w których operują samolotowe urządzenia. 
Tu do akcji wkracza sprzęt pico-cell. Będzie to specjalne urządzenie, pozwalające na wykorzystanie przez telefony odpowiednich częstotliwości. Samoloty będą zobligowane do posiadania pico-cell na swoim pokładzie.
Tryb samolotowy – Jak zmiana zadziała w praktyce?
Niestety, trzeba będzie przygotować się na to, że zmiana nie będzie wyglądać tak pięknie, jak jest to zapowiadane. Na początku warto zwrócić uwagę na koszty. Połączenie w samolocie będzie związane z łączeniem się z sieciami z wielu państw. Dodatkowo, samolot wyposażający się w pico-cell najprawdopodobniej nie będzie umożliwiał korzystania z sieci za darmo. Może się więc okazać, że brak trybu samolotowego stanie się dodatkiem dla tych, którzy będą mogli sobie na niego pozwolić. 
Dokładny termin wprowadzenia zmian nie jest jeszcze znany. Jak na razie, UE stopniowo wprowadza nowe regulacje związane z 5G. Nawet na najmniejszą zmianę w kwestii sieci komórkowej na pokładzie samolotu będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
