Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.Rozwój komunikatorów to kwestia, nad którą można by sporo się rozwodzić. Żyjemy w czasach, w których sposobów na przesłanie wiadomości do drugiej osoby są tysiące. Na rynku aplikacji pojawia się cały czas sporo propozycji. Użytkownicy mają już jednak swoich faworytów, do których są mocno przywiązani. Wiadomości Google przejdą niedługo całkiem sporą aktualizację. Czy poskutkuje ona przypływem większej liczby osób, chętnych skorzystać z aplikacji Googla?
Wiadomości Google – Co się zmieni?
Aplikacja Google od dłuższego czasu domagała się aktualizacji. Konkurencja nie próżnowała. Pojawiło się mnóstwo komunikatorów, które zachęcają do korzystania swoją funkcjonalnością lub oferowanym bezpieczeństwem.
Jedna z głównych zmian dotyczy właśnie funkcjonalności. Google planuje dodanie reakcji na wysłane wiadomości. Do wyboru będziemy mieli cały wachlarz emotikon, dostępny na naszym smartfonie. Pojawić ma się również czytelny podgląd galerii. Dzięki niemu, użytkownicy będą w stanie szybciej i łatwiej wysłać konkretne zdjęcie. Dodatkowo, w aplikacji znajdzie się lepiej wyglądające oznaczenie wysłanej i przeczytanej wiadomości. 
Zmiany dotkną również zabezpieczeń. W czasach, kiedy użytkownicy martwią się o swoje dane, szyfrowanie wiadomości jest na porządku dziennym. Wiele komunikatorów od dawna oferuje ten standard, Wiadomości Google mają dołączyć do tego grona. Aplikacja wprowadzi szyfrowanie end-to-end pomiędzy osobami na czacie grupowym. W internecie pojawiają się doniesienia, że u niektórych ta funkcja już się pojawiła. Niestety nie działa to zbyt dobrze. Kiedy wiadomości tylko niektórych osób są szyfrowane, reszta nie może ich po prostu odczytać. Miejmy nadzieję, że w finalnej wersji nie wystąpią takie problemy.
Wiadomości Google – Zmienisz swój komunikator?
Zmiany wprowadzane przez firmę są jak najbardziej na plus. Nie można jednak mieć nadziei, że przekonają one kogokolwiek do zmiany używanego komunikatora. Konkurencja już dawno temu wprowadziła takie funkcjonalności, o których Google dopiero rozmyśla. Firma goni zatem za trendami, zamiast samemu stworzyć coś, co przyciągnie użytkowników. 
Dodatkowo, zmiana przyzwyczajeń w aspekcie komunikatorów jest bardzo ciężka. Ludzie korzystają z nich przecież na co dzień. Dopóki firma nie zaoferuje czegoś rewolucyjnego, nie ma co liczyć na znaczący wzrost popularności aplikacji.
