Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Przewidywany czas czytania to 4 minuty.Procesory Intel 12 generacji Alder Lake miały swoją premierę niecałe pół roku temu. Dlatego jeszcze do niedawna ciężko było znaleźć wyposażone w nie urządzenia. Jednak producenci nie próżnują i już na początku roku podczas CES 2022 zapowiadali wykorzystanie ich w swoich nowych sprzętach. Wśród nich był Gigabyte, który właśnie wzbogacił swoją ofertę o dwa nowe laptopy. Aero 16 skierowany do użytkowników profesjonalnych oraz Aorus 17 dla graczy. Tylko jak wcześniej wspominałem, nie jest to jedyny producent, który zaczyna wykorzystywać procesory Alder Lake. Zatem czy te dwa laptopy mają coś do zaoferowania, co wyróżni je od innych?
Aero 16 – ekran marzenie do pracy kreatywnej
Oprócz procesora 12 generacji Intel Core H. Aero 16 wyposażony jest w najnowsze karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 30. Ulepszono w nim także system chłodzenia Windforce Infinity. Dodatkowo dostajemy fenomenalny wyświetlacz. Jest to 16-calowy ekran AMOLED Samsunga o rozdzielczości 4K+ w formacie 16:10 oraz odświeżaniu 60 Hz. Przychodzi z kalibracją X-Rite. Producent zdobył na niego certyfikat Display HDR True Black 500 oraz obiecuje, że matryca w 100% pokrywa gamut kolorów DCI-P3. Z tymi wszystkimi punktami publicznością, na którą skierowany jest Aero 16 są użytkownicy profesjonalni zajmujący się obróbką zdjęć, wideo oraz grafiką 3D.
Procesor nie jest jedyną nowinką technologiczną, która wprowadzono w tym laptopie. Bezpośrednio z nim współpracuje pamięć DDR5-4800. W dwóch slotach o maksymalnej obsługiwanej pojemności na poziomie 64 GB. Skoro jest to laptop dla użytkowników kreatywnych, którzy często operują gigantycznymi plikami wymagającymi sporej prędkości. Gigabyte zaopatrzył go w dwa sloty SSDM.2 PCIe 4.0, które spokojnie poradzą sobie z nawet z najcięższymi plikami.
W laptopie znajdą się tu dwa porty Thunderbolt 4 w tym jedno z PD 100W oraz wejście USB 3.2 Gen 2 typu C wszystkie te porty wspierają DP. Nie zabraknie tu także wejścia, do którego podłączmy nasze słuchawki. Obsługuje najnowsze standardy łączności Bluetooth 5.2 oraz WiFi 6E Gig+. To wszystko brzmi naprawdę imponująco, jednak topowe podzespoły cechują się sporym poborem mocy, a co za tym idzie także wysokimi temperaturami.
Z tego powodu Gigabyte w nowych laptopach dopracował swoje chłodzenie Windforce Infinity. Składające się z dwóch wiatraków oraz 5 rurek odprowadzających ciepło. Pozwala to jak twierdzi producent na optymalną pracę systemu z TPD do 125 W(45 W dla procesora i 80 W dla karty graficznej). Dodatkowo wszystko kontrolowane jest przez system AI Boost. Zmienia tryby wydajności, dostosowuje jasność, ale przede wszystkim steruje mocą do komponentów w zależności od zapotrzebowania.
Aorus 17 XE – potężna maszyna dla wymagających
Poprzedni laptop był skierowany na twórców contentu z ekranem, którego ekran może kusić każdych użytkowników w tym graczy. Jednak spor część z nich odrzuci taką możliwość z uwagi na odświeżanie do 60 Hz. Właśnie dla tych, których głównym celem zainteresowania są gry wymagające wyższej częstotliwości powstał Aorus 17 XE. Został on wyposażony w ekran IPS o przekątnej 17,3 cala z rozdzielczością Full HD oraz częstotliwości odświeżania na poziomie 360 Hz.
Bez topowych podzespołów nawet najlepszy ekran będzie praktycznie bezużyteczny. Dlatego tak samo jak w Aero 16 wykorzystano te z najwyższej półki. Chociaż nie otrzymamy tu flagowych przedstawicieli jak i9. Sprzęt wyposażony jest w procesor i7-12700H, kartę graficzną NVIDIA GeForce 3070 Ti z 8 GB VRAM i RAM DDR4-3200 16 GB. Co spokojnie wystarczy, by odpalić nawet najbardziej wymagające gry.
Na pokładzie laptopa znajdziemy dwa sloty na dysk SSD M.2 PCIe 4.0, dwa głośniki z DTS:X Ultra, podświetlaną klawiaturę oraz komplet portów. Dwa USB 3.2 Gen 1 typu A Thunderbolt 4 typu C, DMI 2.1, DispalyPort 1.4 oraz RJ45. Obsługuje najnowsze standardy łączności Bluetooth 5.2 oraz WiFi 6E. Tak samo jak Aero posiada system chłodzenia Windforce Infinity (4 rurki i 2 wentylatory) oraz wspiera system AI Boost.
Nowe laptopy Gigabyte
Oba laptopy na papierze prezentują się naprawdę dobrze. Jednak z topowymi podzespołami przychodzi pewien minus cena. Oczywiście i w tym przypadku nie będzie tanio, możemy się spodziewać, że za Aero zapłacimy około 22 tysięcy złotych, a Aourusa około 10 tysięcy. Warto też wspomnieć, że te dwa nowe laptopy od Gigabyte przychodzą ze swoimi bonusami. Z Aero dostaniemy także 3 miesiące Adobe Creative Cloud za darmo. Obejmuje to nowych klientów Adobe jak i osoby już korzystające z tej usługi. Natomiast z Aorusem otrzymujemy miesięczną subskrypcję Xbox Game Pass Ultimate.
