timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Rzecz jaką jest NFT staje się coraz bardziej popularna i znaczna ilość ludzi zaczyna interesować się tym tematem. Nie mniej sytuacja, która miała miejsce na początku roku, może mocno zaszkodzić niektórym sławnym osobom.

Znacie Misie NFT?

Wraz z początkiem nowego roku internauci zauważyli znaczące zmiany w zdjęciach profilowych niektórych sławnych osób. Zdjęcia polskich influencerów zmieniły się w misie. I choć samo zjawisko na pierwszy rzut oka mogło wydawać się dziwne i tajemnicze, tak na rozwiązanie nie trzeba było długo czekać. Otóż misie okazały się być wirtualnymi awatarami NFT. W tym momencie temat Fancy Bears Metaverse na dobre zagościł w internecie i spotkał się z wieloma opiniami. Jedni obeszli temat z dozą obojętności, jednak druga strona opinii, zarzucała celebrytą promocję, która nie została odpowiednio oznaczona. Nie mniej można się doszukiwać również trzeciej opinii, głoszącej, że nie jest to reklama a osoby powiązane z misiami, zapaliły za awatary z własnej kieszeni. I na dobra sprawę do końca nie wiadomo co jest prawdą a co nie.

Co nie podoba się UOKIK?

Wiadomo za to, że całą aferą zainteresował się UOKiK. Zgodnie ze słowami rzeczniczki Małgorzaty Cieloch, urzędnicy sprawdzają, czy podczas promocji awatarów NTF nie doszło do naruszeń. Również sama instytucja wydała specjalny komunikat w tej sprawie: „Informujemy, że jesteśmy w trakcie obu postępowań, w których badamy zarówno scam, jak i sposób oznakowania przekazów w mediach społecznościowych. Jesteśmy w kontakcie z branżą reklamową w celu ustalenia ramowych zasad wytycznych. Jednocześnie analizujemy rynek na podstawie uzyskanych informacji. Weźmiemy pod lupę social media i profile najpopularniejszych influencerów.

Będziemy sprawdzać, czy treści reklamowe są w ogóle oznaczane, a jeśli tak – to czy wystarczająco jasno i wyraźnie, czy nie jest to widoczne np. dopiero po przewinięciu strony lub ukryte pod jakimś skrótem. Zamierzamy też weryfikować, z czego wynikają zaniedbania influencerów, np. czy nie jest to wymagane przez sponsorów.” Również warto zauważyć, że podczas ogłoszenia śledztwa, jedna z osób promujących miśki, mówiąc dokładniej, Magda Gessler, bardzo szybko zmieniła swoje zdjęcie profilowe. Być może ucieczka z tonącego okrętu jest słuszną decyzją.

Co dalej z projektem?

Póki co sprawa jest w toku. Trudno jest przewidzieć jaki będzie finał. Nie mniej, sama afera przyniesie twórcom miśków jeszcze większy rozgłos, ale raczej ten negatywny. A raczej nie jest to efekt jaki chcieli osiągnąć.

O redaktorze

Na co dzień student. Prywatnie zapalony gracz, lubiący pisać i przelewać myśli na papier. Pole zainteresowań rozciągnięte od nowych technologii, poprzez film, kończąc na książkach oraz japońskiej animacji.

Wszystkie artykuły