Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Niemalże wszyscy pamiętamy sukces, jaki swego czasu odniosło Pokemon GO. Gra, która pojawiła się niezwykle szybko, drastycznie zmieniła to, w jaki sposób dzisiaj postrzegamy mobilne granie. O produkcji nie mówi się jednak tak dużo jak kiedyś. Społeczność graczy zmniejszyła się do niewielkiej grupy zaangażowanych.
Mogło by więc wydawać się, że gry tego typu zdążyły znudzić się już praktycznie wszystkim. Tymczasem, niedawno swoją premierę miał Wiedźmin: Pogromca potworów. Czy produkcja odniesie sukces podobny do swojego poprzednika?
Wiedźmin: Pogromca potworów – Porównanie z Pokemon GO
Na pewno nie można zakładać że twórcy nowej gry mobilnej w uniwersum Wiedźmina postanowili skopiować pomysł Pokemon GO. W grze pojawia się bardzo dużo elementów wyróżniających nowy tytuł spośród gier wykorzystujących lokalizację gracza.
To co według mnie jest najmocniejszą stroną Wiedźmina: Pogromcy potworów jest wywieranie na grającym potrzeby zaangażowania się w świat gry. Już tłumaczę co mam na myśli.
W odróżnieniu do Pokemon GO, gry nie włączycie po to by jedynie rozejrzeć się po okolicy, złapać parę wirtualnych stworków i z uśmiechem na twarzy zamknąć aplikację po 5 minutach. Świat Wiedźmina wymusza na graczach wczucie się w to, co akurat dzieje się w grze. Jest to zasługa starć z potworami, o wiele bardziej złożonych niż tych znanych z Pokemonów.
Dodatkowo świat gry zawiera sporo questów, które ubarwiają dialogi z postaciami oraz wędrówka do określonych miejsc w naszej okolicy. W skrócie, Wiedźmin: Pogromca potworów bardziej stawia na utrzymanie uwagi gracza i sprawienie, że gra nie będzie dla niego jedynie receptą na chwilową nudę.
Wiedźmin: Pogromca potworów – Społeczność grających
Niestety, jeżeli chodzi o aspekty grania ze znajomymi czy nawet obcymi nam osobami, Pokemon GO deklasuje Pogromcę potworów. Pokemony umożliwiają graczom otwartą rywalizację między sobą. Objawia się to w postaci ,,gym’ów”, które za pomocą najlepszych pokemonów ze swojej kolekcji, mogą przejmować gracze.
Do tego dochodzi kwestia wysyłania sobie prezentów itp. Wiedźmin daje co prawda możliwość dodawania znajomych, ale na tym funkcje multiplayer się kończą.
Wiedźmin: Pogromca potworów – Miejsce na aktualizacje
Warto pomówić również trochę o działaniu obydwu gier. Nikt chyba nie zdziwi się, gdy powiem że mobilny Wiedźmin miewa swoje problemy. Należy tylko przypomnieć początki Pokemon GO. Poprzednik Pogromcy potworów nie był wtedy wolny od wszelkiej maści problemów.
Nowa gra z uniwersum Wiedźmina zasługuje na docenienie. Chociaż jest dopiero chwilę po premierze, prezentuje się ona naprawdę dobrze. Twórcy udostępnili graczom solidną podstawę, do której miejmy nadzieję, dodawać będą udogodnienia i nowości. Nie można mieć przecież wszystkiego od razu.
Życzymy Miłego Grania!
[wp-review] [su_row][su_column size=”1/2″]
Pobierz ze sklepu Google Play!
Pobierz ze sklepu AppStore!
